Etykiety i folie PCW / PVC oraz inne |
Etykiety zdejmuję, segreguję i pakuję. O papierowych nie ma co pisać,
wiadomo - makulatura. Usuwanie etykiet z tworzywa jest ważne, bo na butelkach z tworzywa PET są często etykiety
z PE/PCW/PVC. A to są dwa CAŁKIEM RÓŻNE tworzywa i nie da się ich rozdzielić POTEM. Polichlorek winylu ma
cechę, którą polubili jednak wytwórcy wymyślnych butelek - można z niego wytworzyć termokurczliwą folię, która
pięknie oblecze każdy kształt. Ale co potem, jak butelka już pusta? Trzeba oddzielić od niej etykietę, i ja to
robię. Czuję się w tym nieco osamotniony... Nie będę się jednak poddawać. A co tam! |
Znalazłem taką definicję folii bezbarwnej PE (polietylen) do przerobu: jest to folia stretch
(strecz) służąca do owijania palet, folia po zgrzewkach i produktach spożywczych, folie budowlane transparentne
(przezroczyste), często mające oznaczenie LDPE/PELD lub PE. Wszystkie folie wchodzące w skład bezbarwnej muszą
przy próbie przerwania "rozciągać się". W folii bezbarwnej przeznaczonej do przerobu nie może być
folii PP/PCV/PCW - czyli folii szeleszczących, z których produkuje się opakowania np. koszul, paluszków czy
chipsów itp. No i teraz widzę, że nie potrafiłem odpowiednio rozpoznać materiałów, z którymi każdy ma codziennie
do czynienia! Wszystkie te szeleszczące folie trzeba zbierać OSOBNO, a rozciągliwe - także OSOBNO! Cholera, ile
to trzeba się uczyć przez całe życie... A producenci najróżniejszych opakowań nam tego nie ułatwiają. Teraz
doszkoliłem się sam (ciągle sie doszkalam) i będę znacznie dokładniejszy. Co do innych - myślę, że raczej,
niestety, wątpię... Szkoda. |
|
Przejrzałem swoje bieżące "zbiory" i dokonałem przerażającego odkrycia - producenci opakowań
nie informują, Z CZEGO one są zrobione! O zawartości jest zawsze jakaś informacja, o opakowaniu - już NIE!
Czasem są to jakieś jawne kpiny, jak na obrazku po lewej: jest ideogram oznaczający, że możliwy jest
recykling opakowania (jakiegoś tam kremu), ale z czego ono jest - ani słowa, ani znaku... Ono samo ani nie
szeleści, ani się nie rozciąga - więc jak mam ustalić, co to za tworzywo? Zaśmiecają nam świat zwałami wyrobów,
których nie ma jak rozpoznać i odpowiednio zagospodarować. A jak już nawet coś zdradzą, to takim drukiem, że
bez lupy nie da rady przeczytać. Jestem wściekły! |
|
Ale są też przykłady odwrotne; na opakowaniu podpasek odkryłem, że ono samo jest drobiazgowo "opisane" szeregiem symboli. A o zawartości nawet najmniejszym maczkiem się w ogóle nie zająknęli! A przecież właśnie podpaski (+ jednorazowe pieluchy i jeszcze wielowarstwowe kartony TetraPack) TO NAJGORSZE DLA ŚRODOWISKA, wręcz mu wrogie, trzy wymyślone przez ludzi, diabelskie wynalazki. Zgoda, są wygodne, ale dewastują nam planetę i jej zasoby. I wygoda nie jest warta takiej ceny! |
Oto reklamówka, która reklamuje to, co jest tego godne: jej (reklamówki) recykling. Zeskanowałem ją, a obok poniżej przepisałem z niej informacje. |
|
Do ponownego użycia. d2w - www.degradable.net degradable plastics Surowiec regenerowany stanowi minimum 40% Folia przeznaczona do kontaktu z żywnością Reklamówka może być ponownie wykorzystana jako worek na śmieci Może być poddana recyklingowi w 100% |
|
Kod materiału: 2 HD-PE Odsyłam tutaj do własnego opracowania światowego systemu kodów materiałowych w kontekście recyklingu, które zamieściłem w innej swojej witrynie - www.eko-znaki.pl Dlaczego zrobiłem własne zestawienie? Bo nie znalazłem takiego nigdzie... Piszę o tym przy okazji prezentacji jednej z firm zajmujących się odpadami w moim mieście, Lublinie; oto tutaj link do tej strony. |
Gdzieś w 2009 r. pojawiła się w Wielkiej Brytanii technologia d2w, która - jak zapewnia jej wynalazca,
firma Symphony environmental (A British Public
Company) - pozwala wytwarzać plastiki, które ulegają dość szybko biodegradacji. Nie zdradzają szczegółów
(bo to wszak biznes), ale podobno chodzi o sole kilku metali. Wystarczy - twierdzą - dodać je w procesie
produkcji (nie zmieniając nic w jej technologii) w ilości mniej niż 1 proc., by długie i mocne łańcuchy
cząsteczkowe polimerów stawały się mniej trwałe. Z czasem (kilka miesięcy), pod wpływem czynników naturalnych
(woda, światło słoneczne, etc.), rozpadają się na mniejsze fragmenty, dostępne już dla mikroorganizmów.
W efekcie ich aktywności dostajemy dwa końcowe produkty rozpadu - CO2 i H2O (dwutlenek węgla i wodę).
Plastik - ZNIKA. Jakoby... Bo jest wiele nierozwianych wątpliwości. Będę się tym interesował, bo to ciekawa
sprawa. |
|
"Some things you want to keep forever, but definitely not the plastic! "Są na świecie rzeczy, które chcielibyście posiadać na zawsze, ale na pewno nie jest to plastik! (moimi słowami). Wykorzystuje taki slogan brytyjska firma d2w - Symphony environmental. To dość mocna fraza, przemawiająca do wyobraźni i rozumu. Pod warunkiem, że wyobraźnia naprawdę działa, a rozum - nie śpi... |
home |
makulatura |
metale |
plastik |
biomasa |
inne odpadki |
eko znaki |
partnerzy |
blog |
o mnie |